Witam wszystkich. Zapraszam do czytania i komentowania.

sobota, 26 lutego 2011

Trening indywidualny.

   Młody piłkarz chcący osiągnąć sukces w sporcie musi ciężko trenować i wierzyć w swoje możliwości. Trzeba jednak pamiętać, że nic nie przychodzi łatwo, a najwyższe umiejętności piłkarskie nie są zdobywane tylko na treningu klubowym z własną drużyną. Mając za cel wspięcie się na szczyt tej i każdej innej dyscypliny sportu powinniśmy dodatkowo dać coś od siebie, by cieszyć się jeszcze większą przyjemnością z gry i postępami we własnym rozwoju. Dlatego ważną sprawą jest indywidualne podnoszenie na wyższy poziom swoich umiejętności. Nie raz były poruszane w mediach tematy najlepszych piłkarzy, którzy opowiadali o swoich początkach kariery grając na trzepaku przed blokiem ćwicząc ze swoim psem, któremu teraz zawdzięczają swoje umiejętności dryblerskie. Takie historie tylko pokazują, że indywidualne dbanie o swój rozwój jest ważnym elementem w dążeniu do spełnienia własnych marzeń.
   Jeżeli chodzi o trening indywidualny to kojarzy nam się to z piłką i doskonaleniem umiejętności na pobliskim boisku czy przed domem. Jest to pierwszy element, który powinien być podstawą do poprawy swojej techniki piłkarskiej. Będąc sam na sam z piłką oraz boiskiem jesteśmy w stanie poprawić i nauczyć się znacznie więcej niż na normalnym treningu. Nikt nie przeszkadza nam w wykonywaniu ćwiczeń, które planujemy sami wiedząc co jest nam potrzebne, nie jesteśmy często ograniczeni czasem wykonania, dzięki czemu możemy na naukę konkretnego elementu przeznaczyć kilkakrotnie więcej powtórzeń w stosunku do treningu w klubie. Jak ćwiczyć indywidualnie możemy w dzisiejszych czasach z łatwością dowiedzieć się z Internetu na różnych filmikach czy forach internetowych gdzie znajduje się wiele przykładów trengu poszczególnych elementów piłkarskich. Należy tylko pamiętać o porządnej rozgrzewce przed każdym treningiem by nie nabawić się kontuzji.
   Trening indywidualny to także wykonywanie ćwiczeń w domu. Wstając rano można przed poranną toaletą zrobić kilka pompek, ćwiczeń na mięśnie brzucha, grzbietu czy wykonanie paru przysiadów. Regularne wykonywanie niewielkiej ilości takich ćwiczeń codziennie rano i wieczorem na pewno przyczyni się do wzmocnienia mięśni, które staną się też mniej podatne na kontuzje. Poranne ćwiczenia pozytywnie wpłyną również na pobudzenie się po zakończonym śnie i przegonią poranne zamotanie ;).
   Domowy trening indywidualny to także oglądanie meczów w telewizji („Oglądanie meczów piłkarskich”) oraz nowych ćwiczeń i sztuczek piłkarskich w Internecie. Można tutaj też zaliczyć spożywanie o odpowiedniej porze dnia zdrowych posiłków przez co trenujemy naszą silną wolę i samodyscyplinę, no ale czego nie robi się dla własnego rozwoju ;).
   Ważnym elementem w treningu indywidualnym jest też trening mentalny. Każdy młody piłkarz powinien myśleć w wolnej chwili, na przykład przed pójściem spać o swojej postawie na boisku, zasadach działania podczas gry czy reakcjach na meczowe wydarzenia. Wizualizowanie w myślach sytuacji podczas gry i wyobrażanie sobie własnych pozytywnych rozwiązań oraz zachowań dobrze wpływa na naszą pewność przed meczem, a co za tym idzie pogłębia wiarę w nasze możliwości. Analizowanie zakończonego meczu, przypominanie sobie dobrych zagrań daje nam poczucie, że coś potrafimy w tą piłkę grać i daje chęć do dalszej pracy. Wychwytywanie nieudanych zagrań powinniśmy w naszej głowie przestawić na sytuację, w której potrafiliśmy sobie poradzić i wszystko zakończyło się pozytywnie. Da nam to niezbędne doświadczenie i gdy w kolejnym meczu taka sytuacja powtórzy się, pamiętając to co zrobiliśmy źle postaramy się wykonać boiskowe zadanie tak jak wymyśliliśmy to sobie w naszej głowie i unikniemy w ten sposób powtarzania tych samych błędów.
   Na koniec pozostaje nam odpoczynek, gdyż należy pamiętać, że skuteczne regenerowanie sił po wysiłku fizycznym jest także treningiem. Należy pamiętać o wypoczynku, który jest niezbędny dla organizmu sportowca by elementy, które ćwiczymy przyniosły efekty w przyszłości. Wykonywanie zbyt wielu ćwiczeń fizycznych przykładowo po treningu mimo, że czujemy się jeszcze na siłach może w końcu doprowadzić do przetrenowania i nasze zdolności do wykonywania ćwiczeń ulegną pogorszeniu. Nie chodzi tutaj o to, że nie można po treningu jeszcze zostać jakiś czas i doskonalić swoich umiejętności. Nie można jednak zbyt długo zostawać i zbyt często stosować takich zachowań, ponieważ nie skończy się to dla nas zbyt dobrze. Wiadomo, że chcemy podnosić swoje umiejętności i dodatkowy trening nam w tym niewątpliwie pomoże, ale wszystko trzeba robić z głową i umiarem. Dlatego zawsze trzeba znaleźć czas zarówno na dodatkowy trening ale i na potrzebny odpoczynek.
   Stosując dodatkowy trening indywidualny, podczas którego ćwiczymy naszą technikę piłkarską, ciało, umysł i dbanie o odpowiednią regenerację po wysiłku wykonamy kolejny ważny krok w kierunku przybliżającym nas do spełnienia naszych piłkarskich marzeń.

środa, 23 lutego 2011

Nawyki żywieniowe młodego piłkarza.

   Trenowanie piłki nożnej na pewno wymaga od młodego zawodnika nabycia odpowiednich nawyków żywieniowych, które pozytywnie wpłyną na jego rozwój. Wiele produktów spożywanych przez młodych ludzi w dzisiejszych czasach wpływa niekorzystnie na ich zdrowie. Tym bardziej bardzo ważne jest , aby młody piłkarz odżywiał się prawidłowo, ponieważ jego organizm ze względu na podejmowany wysiłek fizyczny potrzebuje zdecydowanie więcej wartościowych produktów żywieniowych niż jego nietrenujący rówieśnicy. Najważniejsze w życiu młodego sportowca jest dostarczenie organizmowi przed i po wysiłku odpowiednich produktów żywieniowych oraz płynów, aby organizm w trakcie wysiłku miał z czego czerpać energię, po wysiłku mógł się odbudować i był zawsze dobrze nawodniony. Tak jak samochód by jechać potrzebuje paliwa, tak sportowiec potrzebuje paliwa w postaci wartościowego jedzenia i właściwych napojów. Jeżeli nie zatankujemy samochodu przed wyjazdem odpowiednio do długości trasy którą ma przejechać to zatrzyma się nam w połowie drogi, jak wlejemy złe paliwo to samochód przejedzie niewiele i zepsuje się. Podobnie jest ze sportowcem. Jeżeli będzie odżywiał się nieprawidłowo nie będzie w stanie w dłuższej perspektywie czasu wykonać wysiłku fizycznego na najwyższym poziomie. Dlatego każdy młody zawodnik jeżeli chce spełnić swoje marzenia i grać w przyszłości dobrze w piłkę, powinien również zwrócić uwagę na swoje nawyki żywieniowe.
   Młody zawodnik musi dostarczyć swojemu organizmowi węglowodany i tłuszcze, które zaopatrują nas w energię, białka potrzebne do budowy mięśni oraz  sole mineralne i witaminy, które przyczyniają się do prawidłowego funkcjonowania całego organizmu.  Poprzez śniadanie, obiad, kolację i przekąski pomiędzy posiłkami te wszystkie wymienione powyżej elementy powinny trafić do organizmu piłkarza. Jednak nie wszystkie produkty żywnościowe są odpowiednie dla sportowca. Każdy młody piłkarz powinien ograniczyć do minimum spożywanie słodyczy czy fast foodów, a także picie kolorowych napojów gazowanych. Są one bardzo łatwo dostępne i nie trzeba napracować się przy ich przygotowaniu. Jednak nasz organizm za tą wygodę prędzej czy później wystawi nam odpowiedni rachunek. Nieodpowiednie żywienie spowoduje brak możliwości wykonywania wysiłku fizycznego na najwyższym poziomie, będzie przyczyną wielu kontuzji i źle wpłynie w końcu na ogólny stan naszego zdrowia i samopoczucia.
   Zacznijmy od śniadania będącego najważniejszym posiłkiem dającym energię na cały dzień. Mimo, że z rana nie chce się przeważnie jeść i często jest ono pomijane w diecie młodego człowieka, należy zmusić się jednak do zjedzenia czegoś pożywnego dającego nam odpowiednią porcję energii przed porannym wyjściem do szkoły. Niedostarczenie pokarmu do organizmu spowoduje, że nasz mózg nie będzie skory do odpowiedniej pracy w szkole, a co za tym idzie może to się odbić na naszej nauce, a dalej znając już powiązania dobrego uczenia się z dobrym graniem w piłkę przyczyni się do obniżenia dyspozycji sportowej. („Nauka i sport w życiu młodego piłkarza”).  Kolejnym ważnym posiłkiem jest drugie śniadanie, które jemy w szkole. Tutaj właśnie zaczyna się problem polegający na tym, że konsumujemy batoniki, chipsy, pączki czy drożdżówki i popijamy słodkim napojem gazowanym. Niestety taka dieta nie przyczyni się do naszego prawidłowego rozwoju. Należałoby się zaopatrzyć na ten posiłek w kanapki, jakieś owoce, a do picia mieć wodę lub sok owocowy lub warzywny.
   Przejdźmy teraz do obiadu, który powinien być spożywany na przykład w postaci ziemniaków, mięsa oraz surówki czy warzyw gotowanych. Dodatkowo nie zapominajmy też o zupach. Zastępowanie domowego obiadu hamburgerem czy kebabem to droga, z której powinniśmy jak najszybciej zawrócić. Od czasu do czasu można zjeść coś w stylu fast food, ale jak ktoś potrafi obyć się bez tego typu potraw to niech się tego trzyma.
   Pozostaje nam kolacja, którą trzeba zjeść gdyż jesteśmy przeważnie po treningu i nasz organizm potrzebuje składniki odżywcze by zregenerować się po wysiłku fizycznym. Tutaj też zamiast jakiegoś hot doga czy pizzy należy zjeść coś co pozwoli uzupełnić nam węglowodany, tłuszcze, białka oraz sole mineralne i witaminy. Jest to okres po treningu więc też trzeba uzupełniać płyny.
   Jeżeli między posiłkami stosujemy przekąski to najlepiej jak to będą owoce, warzywa, suszone owoce, a do picia woda lub soki warzywne albo owocowe. Trzeba także pamiętać żeby posiłki spożywać o odpowiedniej porze przed planowanym wysiłkiem fizycznym. Przed treningiem czy meczem powinno się coś zjeść 2 – 3 godziny wcześniej. Zbyt późne zjedzenie posiłku przyczyni się do złego samopoczucia na treningu, organizm część energii przeznaczy do strawienia jedzenia w żołądku, co skutkuje często zawrotami głowy i uczuciem głody mimo, że niedawno jedliśmy. W skrajnych przypadkach jedzenie będzie chciało wydostać się z powrotem na zewnątrz drogą, którą dostało się do żołądka. W dniu meczu należałoby też ograniczyć spożycie białka zwierzęcego, czyli mięsa. Po treningach i meczach warto też do 40 minut zjeść jakiś owoc czy kanapkę, gdyż w tym czasie organizm charakteryzuje się najlepszym przyswajaniem węglowodanów. Trzeba  też w ciągu 1 – 2 godzin po wysiłku zjeść odpowiedni posiłek, na przykład po popołudniowym treningu kolację. Po każdym wysiłku fizycznym należy też uzupełnić płyny w odpowiedniej ilości. Sportowiec powinien mieć wyrobiony nawyk częstego spożywania napojów by nie odwodnić się, nawet gdy nie ma  w danym dniu treningu powinien spożywać napoje. Nadmiar uzupełnianych płynów wydalimy z organizmu w postaci moczu. Niedobór wody wpłynie natomiast negatywnie na nasze możliwości wysiłkowe. Jeżeli czujemy pragnienie to znaczy, że już mamy niedobór wody w organizmie. Dodatkowo poprzez analizę moczu możemy łatwo określić nasz stan nawodnienia. Im kolor moczu jest jaśniejszy tym lepiej organizm jest nawodniony, im jest ciemniejszy tym jest bardziej odwodniony i trzeba uzupełnić płyny.
   Stosowanie się do powyższego opisu i prawidłowe odżywianie się czyli jedzenie odpowiednich posiłków o konkretnej  porze dnia pozwoli nam na zaopatrzenie naszego organizmu w niezbędne do jego funkcjonowania składniki odżywcze. Słodycze i inne wymienione tutaj produkty, które nie są polecane sportowcom nie są zabronione, ale należy ograniczyć ich spożycie do minimum. Jest to kolejny aspekt z wielu, na który musimy zwrócić uwagę jeśli chcemy by nasza praca na treningach przyniosła odpowiednie owoce. Każdy organizm jest też inny i każdy powinien sam w miarę upływu czasu przekonać się jakie produkty wpływają na niego pozytywnie. Diety są też różne i w późniejszym okresie nie każdy sportowiec będzie stosowała taką samą. Zależy to zarówno od naszego zdrowia jak i specjalisty, który tą dietę układa dla danego piłkarza. Jako młodzi zawodnicy nie możemy patrzeć na jedzenie jedynie pod względem sportu, ale także musimy brać pod uwagę kwestię naszego dorastania i rozwoju całego ciała. Gdy już młody piłkarz stanie się seniorem, wtedy dieta będzie przede wszystkim potrzebna jako jeden z elementów potrzebnych do osiągania określonych wyników sportowych. Czy jeść mięso smażone, czy gotowane z ziemniakami, ryżem  lub tylko samymi warzywami to już wszystko też zależy od dietetyka i przeprowadzonych badań. Poniżej przedstawiam przykładową dietę dostosowaną do mojego organizmu i ułożoną przez dietetyka podczas mojej seniorskiej przygody z piłką nożną.


Powyższy przykład diety wymagał ode mnie podczas jedzenia zakaz łączenia chleba z wędlinami oraz mięsa z ziemniakami, ryżem, makaronem itd. Tabelka jest przykładem jednotygodniowym, często zmieniałem ilość oraz rodzaj jedzenia w zależności od tego na co miałem akurat ochotę. Jednak podstawowe zasady pozostawały bez zmian. Napoje mimo, że nie uwzględnione spożywałem codziennie regularnie. Nie miało, aż takiego znaczenia czy jedzenie było smażone czy gotowane, zalecano jednak więcej gotowanego. Takie spożywanie jedzenia wymaga częstego dojadania dlatego pomiędzy posiłkami miałem pod ręką owoce, warzywa i inne zalecane produkty. Jak widać z diety wyeliminowano całkowicie fast food i kolorowe napoje 
gazowane oraz zredukowano do minimum słodycze.

REKLAMA
REKLAMA

poniedziałek, 21 lutego 2011

Sportowy tryb życia.


    Często słyszymy o tym, że uprawiając sport trzeba odpowiednio się prowadzić by osiągnąć sukces. Wiele różnych czynników wpływa na prawidłowy rozwój sportowca, czyli też młodego piłkarza. Jednym z nich jest na pewno sportowy tryb życia. Co jednak rozumieć pod tym pojęciem? Od razu na myśl przychodzi nam zdrowe odżywianie, niespożywanie alkoholu i zakaz palenia tytoniu. Jeżeli chodzi o alkohol i papierosy to każdemu młodemu człowiekowi, a w szczególności piłkarzowi, który chce odnieść w przyszłości sukces przez myśl nie powinno przejść sięganie po tego rodzaju używki. Jeśli ktoś uważa inaczej to już na starcie jako sportowiec jest skreślony. Nie bez powodu tego typu produktów nie sprzedaje się młodzieży do 18 roku życia, a sportowiec nawet po osiągnięciu pełnoletniości musi wystrzegać się napojów wyskokowych, tytoniu i innych niezdrowych używek. Niekorzystny wpływ na organizm ludzki wódki i „fajek” jest ogólnie znany i nie będę się na ten temat szerzej rozpisywał, jak ktoś chce więcej się dowiedzieć Internet na pewno przyjdzie z pomocą.
    Sportowy tryb życia to na pewno prawidłowe odżywianie młodego sportowca. Jako młody człowiek musi jeść pełnowartościowe produkty żywnościowe by jego organizm rozwijał się prawidłowo i gromadził potrzebną energię wykorzystywaną później podczas wysiłku fizycznego. Dlatego też młody piłkarz powinien ograniczyć spożywanie słodyczy, wszelkich kolorowych napojów gazowanych, fast foodów itp. Wszelkie przekąski między obowiązkowymi  głównymi posiłkami zamiast dwóch batonów, paczki chipsów i litra coli powinny być zastąpione kanapką, jabłkiem czy innym owocem i popite wodą lub sokiem owocowym najlepiej o obniżonej zawartości cukru.
    Będąc dalej przy odżywianiu należy zadbać o to by jeść o odpowiedniej porze. Śniadanie jest najważniejszym posiłkiem i należy je zjeść z rana nawet jak nie ma się na to ochoty. W szkole należy zjeść drugie śniadanie, a po powrocie do domu obiad najlepiej 2 – 3 godziny przed treningiem czy meczem by nie przeszkadzał nam w żołądku podczas wykonywania ćwiczeń lub w czasie gry. Po treningu jeszcze w szatni dobrze jest zjeść jabłko, banana czy inny owoc lub kanapkę oraz odpowiednio nawodnić swój organizm. Bardzo ważne jest też wyrobienie sobie nawyku picia w trakcie wysiłku fizycznego. Po powrocie z treningu trzeba w ciągu 1 – 2 godzin od zakończonego wysiłku zjeść kolację.
    Zarysował nam się powyżej mały plan. Dlatego teraz przejdę do kwestii organizacji dnia młodego piłkarza jako także istotnego aspektu sportowego trybu życia. Zacznę od pobudki, która powinna nastąpić odpowiednio wcześnie, aby mieć czas na poranną toaletę, zjedzenie w spokoju śniadania oraz przygotowanie drugiego śniadania. W końcu pozostaje nam udanie się z uśmiechem na twarzy do ukochanej szkoły tak by nie spóźnić się na lekcje.
    Po powrocie do domu należałoby zjeść obiad, chwilę odpocząć i usiąść do odrobienia chociaż części lekcji przed treningiem jeżeli odbywa się on w późniejszych godzinach. Wiem, że nie chce się i jest mnóstwo ciekawszych rzeczy do robienia, ale jak już pisałem w poście „Nauka i sport w życiu młodego piłkarza” zaniedbanie szkoły zaniedbuje również nasz rozwój jako piłkarza i decydując się na piłkę nożną każdy powinien zdawać sobie sprawę, że czeka go ciężkie zadanie, ale nie niemożliwe do wykonania.
   Po treningu należało by jak już wspomniałem zjeść kolację, odpocząć po wysiłku, następnie zajrzeć jeszcze do podręczników jeśli mamy jakieś zadania do szkoły i o odpowiedniej porze pójść spać. Odpowiednia pora to minimum 8 godzin snu, czyli jak mamy pobudkę o 7:00 to trzeba położyć się najpóźniej o godzinie 23:00. Podczas snu odpoczywamy, a nasz organizm regeneruje się i gromadzi siły na kolejny wymagający dzień. Jeżeli nie będziemy wypoczęci mniej nauczymy się w szkole, będzie brakowało nam sił na treningu, będziemy coraz słabsi i z marzeń o sukcesie sportowym nic nie wyjdzie.
   Znając już trochę spryt co niektórych wpadną na genialny pomysł, że juto jest sobota, nie muszę iść do szkoły, mecz gram o 14:00, pobudka o 11:00 minus 8 godzin snu więc idę spać o 3:00. Gratuluję pomysłu i polecam zamienić chęć zostania piłkarzem na zawód stróża nocnego. Niestety ale przed meczem potrzebujemy jeszcze więcej energii, musimy być wypoczęci, a posiłek trzeba zjeść o odpowiedniej porze. Jeżeli traktujmy ten sport poważnie, musimy poważnie podchodzić do sowich obowiązków przedmeczowych.
   Kolejna sprawa to komputer, który jest w dzisiejszych czasach już nieodłącznym elementem wielu młodych osób. Jak najbardziej można wrócić po szkole do domu i zrelaksować się grając w gry lub przeglądając Internet. Nie można niestety przesadzać z ilością czasu spędzanego przy komputerze. Zbyt długie przesiadywanie przed ekranem mimo, że nic nie robimy bo tylko siedzimy i tak nas osłabia. Stajemy się senni, na treningu nic nam się nie chce, często występują bóle głowy i przede wszystkim psuje się wzrok. Powrót po szkole do domu i siadanie do komputera, następnie trening, a po nim „komp” do trzeciej nad ranem niczego dobrego nam nie przyniesie. Opuścimy się na pewno w nauce oraz ograniczymy bardzo swoje możliwości jako sportowiec. Komputer nie jest czymś złym i niedobrym. Pomaga bardzo w nauce, wiele nowych piłkarskich ćwiczeń można w tej chwili obejrzeć w Internecie i dowiedzieć się ciekawych informacji. Trzeba jednak korzystać z niego rozsądnie, bo jak wszystko w zbyt dużym nadmiarze szkodzi naszemu zdrowiu. Podobnie do komputera sprawa ma się z telewizją. Często po zakończonej sesji komputerowej przychodzi czas na TV. Nie jest to korzystne dla naszego samopoczucia i zdrowia, więc trzeba tą formę rozrywki także ograniczyć.
   Sportowy tryb życia to też regularne w miarę możliwości uczęszczanie na treningi oraz ćwiczenia indywidualne. Warto czasami zamiast przesiadywania przed komputerem czy telewizorem wybrać się na boisko i doskonalić swoje umiejętności piłkarskie. Poprawimy własną technikę, a ruch pozytywnie wpłynie na nasze zdrowie. Uprawianie innych dyscyplin sportowych w wolnym czasie również jest bardzo dobrym pomysłem.
   Wszystko co zostało zawarte w tekście powyżej dotyczy młodzieży poważnie podchodzącej do swojej gry w piłkę nożną i stawiającej sobie za cel osiągnięcie sukcesu w tej dyscyplinie sportu. Wiem, że niektórych rozwiązań nie da się tak łatwo zastosować, ponieważ jesteśmy do niektórych naszych nawyków już mocno przyzwyczajeni. Jeżeli mamy jednak zamiar zostać piłkarzami i chcemy wprowadzić w życie powyższe ograniczenia, nie musimy zastosować wszystkich od razu. Najlepiej po kolei, stopniowo dokonywać zmian, aż dojdziemy po pewnym czasie do zrealizowania wszystkich założeń. Wprowadzenie planu dnia i dostosowanie się do jego reguł nie jest prostym zadaniem, ale jak już nam się uda sami zdziwimy się, że to co było dla nas czymś niemożliwym i ciężkim do wprowadzenia stało się naszym nawykiem. Nagle okaże się, że mamy nawet więcej wolnego czasu niż wcześniej, systematyczne uczenie się o odpowiedniej porze przyniesie nam korzyści w szkole, a dobre odżywianie wpłynie na nasz rozwój jako piłkarz. Niczego nie osiągniemy od razu i na wszystko musimy zasłużyć sobie ciężką pracą i niestety wyrzeczeniami. Może nam się oczywiście z różnych przyczyn nie udać, ale w przyszłości nie będziemy mogli sobie zarzucić, że nie próbowaliśmy. Trzeba wierzyć w to co się robi i dążyć do spełniania własnych marzeń.
mlodypilkarz.blogspot.com



REKLAMA


czwartek, 17 lutego 2011

Oglądanie meczów piłkarskich.

     Naszą pasją jest piłka nożna. Lubimy grać w piłkę na boisku, przy komputerze, interesujemy się wiadomościami na temat tej dyscypliny sportu, oglądamy mecze, jako młodzi piłkarze futbol to całe nasze życie. Obserwując mecze często pasjonujemy się tym jak gra nasza ulubiona drużyna, że wygrywa kolejny mecze, a jej najlepszy zawodnik wkręca swoimi zwodami przeciwników w ziemię. Zapamiętujemy na długo piękne bramki, udane interwencje bramkarzy czy atmosferę na trybunach. Warto jednak podczas oglądania zwrócić co jakiś czas uwagę na zachowania zawodników, którzy w danym meczu występują na pozycjach, na których my gramy w naszej drużynie. Podpatrzeć jak zachowuje się taki zawodnik gdy nie posiada piłki, gdy akcja nie jest przeprowadzana w jego strefie gry lub co robi bramkarz podczas akcji jego zespołu na połowie przeciwnika. Oglądając mecz w telewizji ciężko, a nawet niemożliwe jest zobaczyć wszystkie zachowania w zależności od pozycji, gdyż oko kamery podąża przeważnie za akcją i pokazuje najciekawsze wydarzenia na boisku. Jednak wiele udaje się zobaczyć. Inaczej ma się sprawa kiedy mamy możliwość obejrzeć mecz na żywo z wysokości trybun. Trzeba wtedy iść na mecz trochę wcześniej i zobaczyć jak wygląda rozgrzewka zawodników przed meczem, jakie stosują ćwiczenia. Może będą one takie same jak nasze albo nauczymy się czegoś nowego. W meczu oglądanym na stadionie to my jesteśmy okiem kamery i decydujemy co chcemy obserwować, mamy więc szerokie możliwości nauki gry w piłkę od najlepszych. Najlepszych ponieważ należałoby patrzeć na spotkania piłkarzy, którzy są na najwyższym poziomie mistrzostwa sportowego. Nie twierdzę jednak, że obserwując mecze niższych klas rozgrywkowych niczego nie nauczymy się, ale nie bez powodu ktoś gra na wyższym poziomie. Po prostu taki gracz ma większe umiejętności piłkarskie dlatego polecam oglądanie na przykład meczów piłkarskiej Ligi Mistrzów czy Ligi Europejskiej. Idąc dalej tym tropem gdy jestem obrońcą i moja drużyna atakuje można zamiast patrzenia na ulubionego napastnika drużyny zwrócić uwagę na zachowanie się obrońcy przeciwnika w grze defensywnej, w jaki sposób odebrał piłkę zawodnikowi atakującemu, jaki błąd popełnił przepuszczając przeciwnika lub jak ustawiał się by zaasekurować partnera z drużyny oraz podpatrzeć inne zachowania. Młodzi napastnicy powinni patrzeć na starszych kolegów jak poruszają się po boisku w akcji ofensywnej a jak zachowują się, gdy piłka jest w posiadaniu przeciwnika. Co robi pomocnik by zgubić kryjącego go zawodnika, jak pokazuje się do gry, w jaki sposób rozgrywa lub odbiera piłkę oraz jak ustawia się przy ataku, a jak w obronie. No i na końcu rozpoczynający przygodę z piłką nożną bramkarze wychwytują błędy i udane interwencje, ustawienie przy rzutach rożnych, wolnych, akcjach ofensywnych przeciwnika oraz wznawianie gry przez golkipera po chwycie piłki. Sytuacji do obserwacji jest w trakcie meczu mnóstwo i można wiele nauczyć się w trakcie oglądania meczu. Nie trzeba zwracać uwagi na wszystko od razu. Najlepiej pomyśleć sobie co wymaga u nas poprawy i jak wykonuje taką czynność mój starszy kolega podasz meczu. Zobaczymy najlepsze zagrania i największe „klopsy” piłkarzy, bo takie zdarzają się na każdym poziomie rozgrywek, a od nas samych będzie zależało jakie wnioski wyciągniemy z zaobserwowanych meczowych reakcji zawodników. Po obejrzanym meczu nie pozostanie nam nic innego jak na kolejnym treningu przetestować zwód, ciekawe ustawienie czy reakcję na sytuację boiskową, którą poznaliśmy na tych piłkarskich korepetycjach. Warto jeszcze nadmienić, że nawet na najwyższym poziomie niektóre zachowania piłkarzy nie są godne sportowca i nie należy ich naśladować, ale to już każdy młody piłkarz powinien wiedzieć i posiąść umiejętność odróżniania zachowań złych od dobrych.
mlodypilkarz.blogspot.com

środa, 16 lutego 2011

Młody piłkarz i dyscyplina.

     Jak już nie raz wspominałem rozpoczęcie treningów piłkarskich wymaga od młodego sportowca pewnych wyrzeczeń, ale także dostosowania się do pewnych panujących reguł. Każdy klub posiada swój własny regulamin, który musi być przestrzegany przez zawodników. Dodatkowe ustalenia są tworzone przez trenera, który przekazuje swoje wymagania co do dyscypliny na treningach oraz meczach i każdy kto chce trenować w danym klubie u konkretnego trenera musi tych założeń przestrzegać. Wszystkie takie reguły wewnętrzne są potrzebne by trenerom i zawodnikom pracowało się łatwiej i przyjemniej. Niektóre z nich mogą wydawać się głupie i niepotrzebne, ale przychodzimy do klubu trenować nie z przymusu, tylko z własnego wyboru i jeżeli chcemy w tym klubie grać to trzeba się dostosować do panujących w nim reguł. Co klub to inne wymagania co do dyscypliny zawodników. Wiele się jednak powtarza, a w tym poście przedstawię te, z którymi spotkałem się osobiście i których wymagam.
     Każdy sportowiec powinien charakteryzować się kulturą osobistą zarówno w klubie jak i poza nim. Dlatego dzień dobry, do widzenia, cześć, dziękuję, przepraszam, proszę to zwroty, które powinny być już w nawyku każdego młodego człowieka. Często jednak wiele młodych osób zapomina o takich podstawach wychowania i przychodząc na trening trudno mu się kulturalnie przywitać i zachować. Pika nożna to sport drużynowy i trzeba szanować zarówno kolegów jak i trenerów oraz inne osoby będące pracownikami klubu. Nawet jak wchodzimy pierwszy raz w życiu do siedziby klubu czy szatni należy powiedzieć dzień dobry lub cześć nawet takim ludziom, których jeszcze nie znamy. Gdy zachowamy się nieodpowiednio słowo przepraszam magicznie wpływa na otoczenie, podobnie jak proszę i dziękuję. Odpowiednie zachowania ułatwiają bardzo kontakty z innymi i dobrze o nas świadczą.
     Kolejnym ważnym problemem z jakim mamy do czynienia jest punktualność młodego sportowca. Trener musi o tym poinformować, ale każdy też sam powinien wiedzieć, że jeśli trening jest o godzinie 18:00 to jest to czas rozpoczęcia zajęć, a nie zbiórki na trening. Przeważnie wymagane jest przybycie 15 – 30 minut przed treningiem, by mieć czas na przebranie i punktualne wyjście na boisko. W drużynach na wyższym poziomie stawianie się na treningach jest wymagane godzinę przed lub nawet wcześniej. Takie wcześniejsze przybycie na trening służy temu, by jak już pisałem mieć czas na przebranie się, trener może ten czas wykorzystać na omówienie tego co na treningu będziemy robić, by już na boisku ustawienie do konkretnych ćwiczeń szło sprawniej. Często też mamy ograniczony czas korzystania z boiska i gdy zamiast zacząć punktualnie i wykorzystać maksymalnie czas mamy 15 minut krótszy trening i wtedy zamiast czerpać przyjemność z 30 minutowej gry, zostaje nam tylko 15 minut. Spóźniając się na trening omija nas również najważniejsza cześć treningu czyli rozgrzewka. Gdy nie przyjdziemy na czas, będziemy nieodpowiednio rozgrzani i przy wykonywaniu ćwiczeń możemy łatwo ulec kontuzji. Punktualność jest również bardzo ważna przed meczami. Trener przed meczem potrzebuje trochę czasu by przedstawić koncepcję gry w danym meczu. Dlatego gdy ktoś spóźni się na zbiórkę przedmeczową czeka na niego cała drużyna, a trener ma ograniczony czas  na przekazanie wszystkich wiadomości zawodnikom. Koledzy spóźnialskiego mają natomiast mniej czasu by sobie te informacje przyswoić. Podobnie ma się sprawa z meczami wyjazdowymi tylko tutaj jeszcze dochodzi oczekiwanie całego zespołu na „punktualnego inaczej” w autobusie, co skutkuje często spóźnieniem na mecz. Jeżeli jako młodzi zawodnicy nie nauczymy się punktualności to jako dorośli napotkamy na wiele problemów z tego względu. Przykładowo w drużynach seniorskich za spóźnienie się na trening czy mecze stosowane są już kary finansowe według ustaleń rady drużyny z trenerami i nie jest to przyjemna sprawa. Szanując czas innych ludzi będziemy też przez nich szanowani.
       Następną sprawą jest informowanie trenera o nieobecności na treningu i meczu. W dzisiejszych czasach młodzież ma bardzo wiele możliwości, by uprzedzić trenera, że nie będzie jej na treningu, meczu lub spóźni się. Telefon, Internet czy przekazanie w szkole koledze by powiedział, iż nie będzie kogoś nie jest chyba trudnym zadaniem. Ważne jest to z tego względu, że trener przed treningiem opracowuje sobie konspekt i każda informacja o nieobecności pozwoli mu zmienić założenia treningowe stosownie do ilości piłkarzy, którzy pojawią się na treningu. W sytuacji, gdy na trening nie przyjdzie ani jeden bramkarz i nie poinformuje o tym, trener musi zrezygnować z treningu strzeleckiego lub gry z bramkarzami. Zmiana założeń nie jest może zadaniem trudnym, ale wcześniejsza informacja ułatwia pracę i nie marnuje czasu treningowego na układanie nowych ćwiczeń. Pokazuje to też szacunek zawodników wobec trenera. Podobnie ma się sytuacja z meczem. Trener dzień wcześniej opracowuje sobie wyjściowy skład i należałoby dać znać dzień wcześniej lub nawet w dniu meczu o naszej nieobecności by nie czekać do ostatniej chwili na zmiany w wyjściowej jedenastce. Gdybyśmy sytuacje odwrócili i piłkarze stawili się na trening, a trener by nie przyszedł i o tym nie poinformował to każdy poczuł by się co najmniej dziwnie, a trener pokazałby brak szacunku dla swoich piłkarzy. Trening nie odbył by się, a  zawodnicy byli by zawiedzeni. Mecz bez trenera też byłby dziwnym doświadczeniem, a gdyby nie znalazł się opiekun lub trener zastępczy nie doszłoby do rozegrania spotkania.
     Podczas trwania treningu ważnym elementem jest również natychmiastowa reakcja na gwizdek trenera. Powinien on być informacją dla piłkarza, że ma zatrzymać się w miejscu i czekać na to co trener ma do przekazania lub zachować się w sposób ustalony wcześniej. Każde uderzenie piłki po gwizdku, rozmawianie i zajmowanie się innymi sprawami niż są w tej chwili wymagane dezorganizują trening. Przez nieodpowiednie zachowanie zawodników ucieka cenny czas treningu, trener musi powtarzać lub pokazywać wszystko kilka razy, piłkarze którzy słuchali trenera wykonują ćwiczenia niepoprawnie, ponieważ kolega który nie słuchał nie wie co ma robić. Natomiast oddanie strzału do bramki po gwizdku, grozi utratą zdrowia innego kolegi, który słuchając trenera nie zdąży zrobić uniku przed nadlatującą piłką. Trzeba się nauczyć, że gwizdek to rzecz „święta” i po jego usłyszeniu należy zachować się tak jak wymaga tego trener. Brak samodyscypliny w tej kwestii odbiera nam możliwość nauczenia się wielu nowych umiejętności podczas jednostki treningowej.
    Gdy trener wyrazi zgodę, młodzi zawodnicy mogą wyjść wcześniej na boisko. Jednak często takie wyjście wiąże się z ustawieniem piłki na 16 metrze od bramki i oddawaniu strzałów, dodatkowo im mocniej tym lepiej. Każdy piłkarz powinien wiedzieć, że każde wyjście na boisko musi być poprzedzone rozgrzewką. Oddawanie strzałów do bramki bez odpowiedniego przygotowania kończy się często urazami mięśni, stawów czy więzadeł i eliminuje na s z udziału w treningach na pewien okres czasu. Wcześniejsze wyjście powinno służyć doskonaleniu umiejętności technicznych przez młodego piłkarza czyli na przykład prowadzeniu piłki w lekkim biegu, żonglerki, podaniań piłki z partnerem, sprawdzanie swoich możliwości w przyjęciu piłki itp.
    Szanowanie sprzętu klubowego powinno być następną ważną sprawą dla młodego piłkarza. Dotyczy to przede wszystkim piłek. Każdy kto wychodzi na boisko z piłką, musi do szatni z piłką wrócić. Na piłce też nie siadamy i nie stajemy na niej gdyż z okrągłej prosto lecącej i odbijającej się piłki, stworzymy krzywo latające i skaczące jajo. Zdarza się, że zawodnicy otrzymają sprzęt w postaci dresów, koszulek, toreb, getrów i innych przydatnych rzeczy. Są wtedy zobowiązani do szanowania takiego sprzętu i oddania wszystkiego gdy klub o to poprosi. Należy pamiętać, że dres służy do trenowania w klubie, jego reprezentowania i ewentualnie ubierania na lekcje wychowania fizycznego, a nie do przekopywania ogródka, reperowania roweru czy malowania płotu. Od czasu do czasu warto też przeprać lub umyć nasz sprzęt sportowy. Podobnie rzecz się ma z innymi otrzymanymi rzeczami. Podczas meczów wyjazdowych po zakończonym spotkaniu koszulki, spodenki i getry powinny się znaleźć w torbie na sprzęt w liczbie w jakiej były przed meczem. Ostatnia osoba wychodząca z szatni powinna też sprawdzić, czy z szatni wszystko zostało zabrane, czyli piłki, bidony, torby, sprzęt sportowy i inne jeszcze klubowe lub prywatne rzeczy. Trzeba szanować to co otrzymujemy, ponieważ często klubów nie stać na kupowanie co roku nowych akcesoriów sportowych i sprzętu, a te które używamy muszą nam wystarczyć nawet na kilka lat. Głupio by było też jechać na mecz, gdzie połowa drużyny wybiega w różnych kolorach spodenek,  getrów albo co trzeci zawodnik ma klubowy dres. Nie zapominajmy też o tym by szanować własny sprzęt sportowy. Wtedy będziemy cieszyć się jego używaniem znacznie dłużej.
     W przypadku gdy nas coś boli, mamy zły dzień lub wiele innych spraw przeszkadza nam w prawidłowym funkcjonowaniu warto przed treningiem lub meczem poinformować o tym trenera. Wszyscy jesteśmy ludźmi i nie zawsze możemy być na 100% przygotowani. Lepiej wtedy przekazać trenerowi taką wiadomość, by nie pogorszyć sobie kontuzji czy nie zaprzepaścić pracy całego zespołu. Trener przed meczem lub treningiem powinien też zapytać swoich zawodników, czy wszyscy dobrze się czują.
     W dniu rozgrywania kolejki ligowej czy sparingu, po odprawie przedmeczowej na rozgrzewkę powinna wyjść cała gotowa do gry drużyna. Nie dotyczy to bramkarzy, którzy z reguły wcześniej wychodzą na rozgrzewkę od zawodników z pola. Wspólne wyjście pokazuje, że drużyna jest całością, ci co przebrali się szybciej poczekają na pozostałych, jednocześnie zmuszając tych wolniejszych do szybszego ubrania się lub w końcu nauczenia się wiązania butów na kokardkę ;). Takie zachowanie doprowadzi w końcu do tego, że wszyscy będą sprawnie wykonywać swoje zadania,  nikt nie będzie na boisku poprawiał ubioru czy wręcz się ubierał, biegł w krzaczki za potrzebą i kazał czekać pozostałym kolegom na siebie na boisku. Wszystkie potrzeby powinniśmy załatwić w szatni, a na boisku powinniśmy być już tylko skupieni na przygotowaniu do meczu.
    W trakcie meczu obowiązuje też jakaś dyscyplina. Na pewno taktyczna, ale bardziej chodzi tutaj o zachowanie się na boisku wobec sędziego i zawodników drużyny przeciwnej. Piłka nożna to gra kontaktowa i zawsze będzie dochodziło do spięć z przeciwnikiem i niezadowolenia z decyzji sędziego. Rozumiem, że często nerwy są tak duże i nie można wytrzymać, ale gramy w piłkę i wszelkie pyskówki z sędziami i przeciwnikiem nic nam nie dadzą, a nawet pogorszą sprawę. Należy udowodnić swoją wyższość na boisku umiejętnościami, a nie gadaniem czy chęcią do bicia się. Nie mamy też być super kumplem dla każdego na murawie. Jak sytuacja wymaga by grać twardo czy wykazać się cwaniactwem to tak trzeba grać, tylko twardo nie oznacza brutalnie. Swoim nieodpowiednim zachowaniem na boisku często pogarszamy swoją sytuację w klubie oraz w oczach trenera i po pewnym czasie możemy się z drużyną pożegnać, a poprzez zepsutą własną opinię znalezienie dobrego klubu okaże się dla nas trudnym zadaniem.
   Każdy klub oraz trener ustala własne zasady współpracy z zawodnikami i do tych reguł musi się dostosować. Wymienione powyżej są najbardziej popularne i spotykane w każdym klubie, dlatego młody piłkarz powinien sobie je przyswoić by przy zmianie klubu mógł w miarę sprawnie w nim funkcjonować, a nowe niewymienione tutaj wymagania przyswoi sobie szybciej niż maiłby uczyć się wszystkich od nowa. Należy zrozumieć, że wszelkie stosowane reguły są po to by trenowało się łatwiej i by więcej się nauczyć nawet gdy niektóre nam bardzo nie odpowiadają. Jak ktoś ma jakieś inne ciekawe pomysły zasad to proszę o napisanie chętnie zastosuję ;).
mlodypilkarz.blogspot.com,

REKLAMA

poniedziałek, 14 lutego 2011

Nauka i sport w życiu młodego piłkarza.

        Szkoła, po co w ogóle do niej chodzę. Nudne lekcje i tylko WF jest fajny, oczywiście tylko wtedy gdy gramy w piłkę nożną. Mam być piłkarzem, a nie naukowcem i szkoła nie jest mi potrzebna. Po szkole powrót do domu, rzucamy torbę w kąt, zakładamy korki i biegniemy na boisko pograć. Wracamy do domu zmęczeni, jemy obiad i siadamy przy komputerze bo nie chce się nam już odrabiać lekcji. Na drugi dzień jedynka za brak zadania domowego, kolejna „pała” za niewiedzę przy odpowiedzi  i znowu pani nauczycielka się na mnie uwzięła. Wracamy zdenerwowani do domu i biegniemy na boisko by odreagować niepowodzenie w szkole. Często mniej więcej tak wyglądają przemyślenia i zachowania młodego zawodnika gdy chodzi o edukację. Jako młodzi piłkarze i ogólnie młodzież nie lubimy chodzić do szkoły, uczyć się i tak już będzie zawsze. Mamy sto innych pomysłów, marzeń i głęboką wiarę w to, że uda nam się wspiąć na wyżyny piłkarstwa. Niestety nie możemy zaprzepaścić szkoły, było by to naszym największym błędem. Nikt nam nie zagwarantuje, że jednak tym piłkarzem zostaniemy. Owszem wielu znakomitych piłkarzy uczyło się źle lub nie pokończyło szkół, ale niewielki jest procent wybitnych piłkarzy spośród tych wszystkich, którzy jako młody człowiek zaczynali treningi i wierzyli, że zostaną najlepszymi w tym fachu. Oczywiście, że trzeba w siebie wierzyć, ale trzeba też o swoją naukę zadbać dla własnego dobra. Pierwszym aspektem, który może nam przeszkodzić w spełnieniu naszych piłkarskich marzeń są kontuzje. Piłka nożna to sport kontaktowy i o utratę zdrowia podczas meczów czy treningów nie jest trudno. W sytuacji gdy odniesiemy kontuzję, która nie pozwoli już nam do końca życia uprawiać ukochanej dyscypliny sportu, a szkołę omijaliśmy szerokim łukiem znajdziemy się w niekorzystnym dla nas położeniu. Brak wykształcenia powoduje, że nie wiemy co mamy ze sobą zrobić. Gdy mamy wyuczony zawód szukamy pracy w tym kierunku. Jeżeli zdaliśmy maturę możemy szukać pracy, zacząć szkołę policealną lub pójść na studia. Wiadomo, na naukę nigdy nie jest za późno, ale jeżeli zaprzepaścimy nasze podstawy i nie będziemy uczyć się w miarę przyzwoicie w szkole podstawowej i gimnazjum, to później będzie trudniej nam się uczyć wielu rzeczy od nowa i zajmie to nam więcej czasu na wszystko, a czas w naszym położeniu, w którym się znajdziemy będzie bardzo potrzebny. Trudniej też jest się zmusić do nauki, jeżeli jesteśmy coraz starsi. Jeżeli zadbamy o swoją wiedzę w młodym wieku, jako dorośli będzie nam na pewno łatwiej. Nawet jeśli nasza młoda kariera przebiega prawidłowo, mamy talent i zadatki na dobrego piłkarza, lecz uczymy się źle to nasza pięknie rozwijająca się kariera może przyhamować. Należy pamiętać, że jest obowiązek ukończenia szkoły podstawowej. Gdy nie uda nam się zdobyć promocji do następnej klasy, to ucieka nam jeden rok. Rok ważny dla tego, kto ma iść po szkole do lepszego klubu lub szkółki piłkarskiej. Niestety przez kolejne 12 miesięcy musi zostać w obecnym, często słabszym klubie gdzie niczego nowego się już może nie nauczyć. Słaba nauka osłabia w tym momencie także edukację piłkarską. Koledzy rówieśnicy uczą się w szkółce czy klubie nowych umiejętności. Młody piłkarz który powtarza klasę niczego nowego nie nauczy się i będzie o rok opóźniony pod względem piłkarskim. A co będzie w sytuacji gdy dwa razy powtórzymy klasę?
      Kolejny aspekt to słaba nauka, a co za tym idzie rodzice, którzy nie pozwolą nam chodzić na treningi dopóki nie poprawimy ocen w szkole. W tym przypadku również uwsteczniamy się piłkarsko. Koledzy zaliczą kilkanaście jednostek treningowych i nauczą się nowych umiejętności. Młodzieniec, który zawalił naukę będzie siedział w domu i nadrabiał szkolne zaległości. Oczywistym jest, że nie ma możliwości aby wszyscy uczyli się dobrze i dostawali same piątki. Jedni nadają się do nauki i są w tym dobrzy, inni potrafią wyśmienicie grać w piłkę. Jednak skala ocen waha się w przedziale 1 – 6 i na minimum 2 każdy powinien umieć. Nie chodzi tutaj jednak o to, że uczę się na same dwóje, przechodzę dalej i mam spokój. To też niczego nam nie da. Raczej powinno być tak, ze jeżeli mam 1 to jako sportowiec pokazuję charakter i walczę o 2. Gdy osiągnąłem poziom 2 walczę o poziom 3 itd. Nie będzie na pewno łatwo, ale zdecydowaliśmy się na trenowanie i musimy je pogodzić z nauką bo zaniedbana nauka jak widać prowadzi do zaniedbania naszego piłkarskiego rozwoju.
        Idąc dalej, gramy w piłkę, jest to nasza pasja. Powiedzmy, że udało nam się osiągnąć sukces, ale wiecznie grać nie będziemy. Nasza kariera z powodu wieku dobiega końca. Fajnie by było po zakończeniu przygody piłkarskiej dalej obracać się w tym środowisku. Będziemy może chcieli zostać trenerami, nauczycielami, masażystami, menadżerami piłkarskimi. Jeżeli zaniedbaliśmy edukację to odnalezienie się w którymś z wymienionych zawodów bez odpowiedniej wiedzy będzie bardzo trudnym zadaniem. Oczywiście jak już wcześniej wspomniałem można wszystko nadrobić, ale im większe mieliśmy „tyły” w edukacji tym więcej czasu nam zajmie ponowna nauka lub w końcu nie będziemy już w stanie wszystkiego nadrobić, nie będzie się nam po prostu chciało. Zawsze są wyjątki od reguły, ale są to tylko wyjątki.
       Ostatnia sytuacja jest taka, że niestety nam się nie udało. Byliśmy dobrze zapowiadającymi się piłkarzami, ale coś się stało, nie mieliśmy siły przebicia się wyżej. Wymarzona ekstraklasa, czy ligi zagraniczne pozostały tylko marzeniami. Pozostało nam już grać w niższych ligach. Kończymy przygodę piłkarza i co dalej. Brak wykształcenia znowu ogranicza nasze możliwości jak to już było opisywane powyżej. W dzisiejszych czasach coraz mniej zwraca się uwagę na zasługi, a coraz bardziej wymagana jest nabyta wiedza. Warto więc zadbać o swoje wykształcenie i myśleć przyszłościowo. Nie tylko piłka i jej kopanie da mi wszystko na zawołanie. Nauka niewątpliwie nie ułatwia nam rozwoju kariery ale jest nierozerwalnie z nią związana.  Jeżeli jesteśmy starsi, mamy 18 – 19 lat to możemy zaryzykować postawienie już tylko na piłkę, ponieważ jakaś drogę przebyliśmy , mamy podstawy wiedzy i mamy do czego wrócić gdyby nam nie powiodło się. Jednak podczas uczęszczania do szkoły podstawowej i gimnazjum trzeba zadbać o naukę, ponieważ uczymy się jak nazwa wskazuje rzeczy podstawowych, po nauczeniu których możemy stawiać kolejne kroki w naszym życiu. Zaniedbując podstawową edukację w szkole, często też zaniedbujemy naszą podstawową edukację piłkarską, gdyż w najmłodszym okresie naszego życia idą one ze sobą nierozerwalnie w parze. Z piłkarza nie zrobimy naukowca, ale lepiej być mądrym sportowcem. Rozwój kariery to też w przyszłości odpowiednia dieta, umiejętność leczenia urazów i ich zapobiegania, wiedza na temat zachowania własnego organizmu i wiele innych aspektów, poprzez które możemy sami w odpowiedni sposób pokierować swoją karierą jeżeli będziemy wiedzieć jak. Żeby wiedzieć jednak jak nie możemy odwracać się od nauki.
mlodypilkarz.blogspot.com,

REKLAMA

piątek, 11 lutego 2011

Sprzęt potrzebny do gry w piłkę nożną.

    Gra w piłkę nożną wymaga od uczestnika treningu odpowiedniego sprzętu, który pozwoli w komfortowy sposób cieszyć się przyjemnością uprawiania tej dyscypliny sportu. Sprzęt powinniśmy dobrać w zależności od tego gdzie i w jakich warunkach trening jest przeprowadzany. Inaczej będziemy ubrani gdy na dworze świeci słońce i jest ciepło, inaczej podczas deszczu czy spadku temperatury. Trzeba też wziąć pod uwagę na jakiej nawierzchni przyjdzie nam trenować. Może to być boisko z trawą naturalną, sztuczną, boisko bez trawy tak zwane „klepisko”, boisko asfaltowe lub hala sportowa. Jak już dobierzemy ubiór oraz obuwie musimy zaopatrzyć się w piłkę. Przeważnie piłki są zapewnione na treningi przez klub, ale każdy początkujący piłkarz powinien mieć swoją prywatną piłkę gdyby chciał sobie sam potrenować.  Rozpocznijmy od dobrania ubioru pod względem pogody.
     Gdy na zewnątrz jest ciepło kwestia ubioru nie sprawia zbytniego problemu. Wystarczy założyć koszulkę z krótkim rękawem, krótkie spodenki oraz getry lub skarpetki. Strój na taką pogodę powinien być przewiewny by nie doprowadzić do przegrzania organizmu podczas wykonywania ćwiczeń.
     W przypadku spadku temperatury powietrza i ochłodzenia warto zaopatrzyć się dodatkowo w bluzę dresową i ewentualnie spodnie dresowe jeżeli jest już naprawdę chłodno. Podczas takiej pogody organizm szybko może się wychłodzić. Dres zapewni nam spowolnienie procesu utraty temperatury ciała i mięśni. Jest to bardzo ważne, gdyż nierozgrzane mięśnie mogą szybko ulec uszkodzeniu i doprowadzić do kontuzji, co wyeliminuje nas na pewien okres czasu z udziału w treningach. Często też w czasie treningów zdarzają się odstępy pomiędzy wykonywanymi ćwiczeniami i w oczekiwaniu na swoją kolej może nam być po prostu zimno gdy nie będziemy odpowiednio ubrani.
     Zdarza się też, że podczas treningu pada deszcz. Latem nie sprawia to zbyt wielu problemów, gdyż jest ciepło i opady deszczu dają nawet ulgę podczas treningu, a koszulka i spodenki  jako nasz ubiór w zupełności wystarczą. Gorzej jest gdy temperatura zaczyna spadać i pojawiają się opady. Czujemy się wtedy niekomfortowo, jest nam zimno z powodu wody i trening w takich warunkach zaczyna być nieprzyjemny. Wtedy oprócz bluzy lub całego dresu warto też zaopatrzyć się w bluzę ortalionową, która nie chłonie tak mocno wody jak bluza dresowa. Ortalion chroni też dobrze przed wiatrem. Nie będziemy dzięki niemu zupełnie susi, ale na pewno poprawi on nam komfort pracy na treningu. Gdy opady deszczu przerodzą się w ulewę lepiej przerwać trening lub w ogóle go nie rozpoczynać.
    Podczas treningów jesienno – zimowych dres powinien być podstawowym ubiorem trenującego piłkarza. Na zewnątrz jest już zimno, szybko dochodzi do utraty ciepła i musimy być odpowiednio przed tym zabezpieczeni. Na bluzę od dresu można założyć ortalion. Koszulka najlepiej jakby była z długim rękawem, dobrym pomysłem jest ubranie golfu gdy temperatura jest ujemna. Jeżeli spodnie dresowe nie są zbyt ciepłe warto pomyśleć o kalesonach. Czapka i rękawiczki są również bardzo ważne. Należy pamiętać, że najwięcej ciepła ucieka przez głowę. Odpowiedni ubiór w tym okresie powinien nas ochronić przed zimnem oraz przed zachorowaniem. Nie powinniśmy się krępować założyć czapkę czy kalesony ze względu na reakcję kolegów. Należy pamiętać, że to wszystko jest dla naszego zdrowia, a jeśli się rozchorujemy przez tydzień lub dłużej przestaniemy uczestniczyć w treningach. Jak komuś zależy na regularnym udziale w treningu nie powinien mieć problemu z ubiorem nawet krępujących dla siebie ubiorów, ponieważ robi do dla własnego dobra.
    Trenując na hali powinniśmy się ubrać podobnie jak w ciepłe dni, czyli koszulka, spodenki getry lub skarpetki. Jeżeli na hali jest jednak chłodno bluza od dresu lub dres nie będzie złym pomysłem, należy jednak pamiętać, że często na hali odczuwamy początkowo chłód, a po rozgrzewce jest już przyjemnie i gdy założymy tylko dres może być nam za gorąco, więc warto mieć pod dresem koszulkę i spodenki.
    Przejdźmy teraz do dobrania odpowiedniego obuwia w zależności od nawierzchni, na której przyjdzie nam trenować.
   Jeżeli trenujemy na boisku pokrytym trawą naturalną w ciepłe dni najlepsze są buty piłkarskie tak zwane „lanki”. Gdy boisko jest pokryte wysoką i miękką trawą można założyć buty z wkręcanymi korkami lecz w takim obuwiu nie powinno się trenować zbyt często i należy pamiętać, że można ich używać od kategorii wiekowej obejmującej juniora młodszego. „Wkręty” najlepiej spełniają swoją rolę gdy nawierzchnia jest mokra i grząska po opadach lub w trakcie opadów deszczu.
   Na boisku pokrytym sztuczną trawą trenować możemy w „lankach”, butach śnieżno – błotnych, ewentualnie butach halowych. Te ostatnie jednak mogą powodować poślizg na takiej nawierzchni i gra nie będzie dla nas przyjemna. Na niektórych boiskach ze sztuczną trawą można grać także we „wkrętach”, ale trawa musi być tam wysoka, a nawierzchnia powinna cechować się odpowiednią miękkością. Jednak na wielu takich boiskach gra w butach z wkręcanymi korkami jest zabroniona, gdyż niszczą one boisko.
  Gdy trenujemy na boisku nie pokrytym trawą, czyli już wspominanym „klepisku” znowu najlepsze będą „lanki”. Można też użyć butów śnieżno – błotnych z drobnymi korkami.
  Buty halowe jak sam nazwa wskazuje są przeznaczone do gry na hali. W zależności jaką nawierzchnią będzie pokryta hala, drewno lub gumolit buty mogą się różnie zachowywać. Jedne będą się dobrze trzymać na powierzchni drewnianej, a ślizgać na gumolicie. Inne natomiast odwrotnie, na drewnie będziemy się w takich butach ślizgać, a na gumolicie poślizgu nie będzie. Ogólnie nie ma reguły i wszystko zależy od rodzaju nawierzchni na konkretnej hali oraz podeszwy naszego buta, który na jednym parkiecie będzie się ślizgał, a na innym nie. Na halę nie wchodzimy w butach z czarną podeszwą by nie rysować nawierzchni, a także w „lankach”, „wkrętach” i butach śnieżno – błotnych.
  Ostatnim brakującym elementem i chyba najważniejszym jest piłka, którą będziemy grać. Piłka powinna być dobrana odpowiednio do nawierzchni, na której będziemy trenować. Na trawę naturalną, sztuczną czy boisko bez trawy wystarczy normalna piłka nożna. Powinna być odporna na nasiąkanie wodą, gdyby przyszło nam grać w warunkach deszczowych, by nie stawała się coraz cięższa podczas gry. Rozmiar piłki trzeba dobrać w zależności od wieku trenującego młodego piłkarza. Do kategorii wiekowej młodzików wymagana jest piłka o rozmiarze nr 4. Od kategorii trampkarza młodszego mecze rozgrywane są już piłką nr 5. Do gry na hali stosuje się specjalną piłkę halową, która jest mniejsza i cięższa od zwykłej piłki co ułatwia panowanie nad nią na twardej nawierzchni hali. Gra zwykłą piłką na hali jest mniej przyjemna, piłka mocniej odbija się od podłoża i trudniej ją opanować. Są jeszcze bardziej odporne piłki gumowe przeznaczone do gry na asfalcie.
  Jeżeli ktoś chce zostać bramkarzem dodatkowo powinien zaopatrzyć się w rękawice bramkarskie, które ułatwią chwyt piłki i zamortyzują siłę strzału podczas obrony. Bronienie uderzeń na gołe dłonie nie jest zbyt przyjemnym doświadczeniem. 
   Nie należy też zapominać o ochraniaczach, które ochronią nasze piszczele przed nadmiernymi urazami podczas kopnięcia w nogę przez przeciwnika, a zdarza się to w tej dyscyplinie dosyć często. Nie uchronią one przed bólem, ale zmniejszą ryzyko siniaków, krwiaków i obtarć.
  Gdy mamy już odpowiednio skompletowany sprzęt pozostaje nam go przetestować na najbliższym boisku. Powodzenia.
mlodypilkarz.blogspot.com,

środa, 9 lutego 2011

Umiejętność panowania nad piłką.

       Umiejętność panowania nad piłką uważam za bardzo ważny element w szkoleniu młodego piłkarza. Wiadomo, że szybkość, siła, wytrzymałość i inne aspekty też są ważne we współczesnej piłce nożnej, jednak na ich rozwijanie przyjdzie jeszcze czas. Początkowo jednak młody futbolista powinien opanować między innymi przyjęcie piłki, podanie, prowadzenie, czyli zdobyć umiejętności panowania nad piłką, bo to ona jest głównym przedmiotem zainteresowania zawodnika na boisku i powinna jak to się potocznie mówi „słuchać piłkarza”. Jednak spotyka się jeszcze zaniedbania pod tym względem i nadal najważniejsze w młodzieżowej piłce nożnej jest wygrywanie meczów. Często trenerzy pod presją prezesów czy rodziców, którzy finansują funkcjonowanie klubu lub drużyny dążą do odnoszenia sukcesów w piłce młodzieżowej. Wtedy pożądani są w zespole zawodnicy o lepszych warunkach fizycznych, którzy zagwarantują odniesienie wygranej. Na treningach doskonali się siłę fizyczną, szybkość, wytrzymałość natomiast umiejętności techniczne są spychane na drugi plan. Piłkarze, którzy są w tym okresie swojego życia słabsi fizycznie cierpią najbardziej, gdyż na treningu zamiast doskonalić umiejętność przyjęcia piłki i prawidłowego podania przede wszystkim biegają i pracują nad elementami mniej ważnymi na tym etapie szkolenia. Taki piłkarz ma także mniej szans na grę, gdyż nie zagwarantuje zwycięstwa, a z tym wiąże się szybkie zniechęcenie do uczęszczania na treningi, a co za tym idzie zahamowanie rozwoju. Zawodnicy lepsi fizycznie owszem wyróżniają się podczas gry szybkością, łatwością przepchnięcia przeciwnika, ale są pozbawiani nabywania podstawowych umiejętności piłkarskich i w przyszłości będą tylko biegaczami kopiącymi piłkę na boisku. Dlatego też kandydaci na piłkarzy powinni uczyć się od najmłodszych lat panowania nad piłką, by w przyszłości gdy dołączą do tej ważnej umiejętności szybkość, siłę i wytrzymałość mogli stać się bardzo dobrymi piłkarzami. Dobry wynik w tym okresie powinien być celem młodzieży rozgrywającej mecz, by kształtowała w sobie chęć dążenia do zwycięstwa, celem trenera powinno być wyszkolenie piłkarzy o najwyższych umiejętnościach. Młodzi adepci futbolu jeżeli chcą stać się lepszymi piłkarzami powinni również sami dla siebie w wolnej chwili doskonalić swoje umiejętności przed domem, na podwórku czy boisku. W dzisiejszych czasach wiele ćwiczeń można podpatrzeć w Internecie na filmikach video, które są ogólnie dostępne. Należy pamiętać, że nikt o nas i o nasze wyszkolenie nie zadba tak dobrze jak my sami i jeżeli chcemy coś w piłce osiągnąć to musimy sami o siebie dbać i oprócz treningów w klubie od czasu do czasu dodatkowo nauczyć się czegoś samemu.

REKLAMA
Przykładowy filmik przedstawiający umiejętność panowania nad piłką przez młodą piłkarkę ;)

No to zaczynamy.

       Witam, chciałbym zacząć od tego, iż jest to mój debiut w pisaniu postów więc proszę o wyrozumiałość w tej kwestii ;). 
        Tematami jakie chciałbym poruszać na moim blogu będzie wszystko to co jest związane z młodzieżą, która interesuje się piłką nożną i chce się w tym kierunku rozwijać. Przedstawiać tutaj będę moje doświadczenia z pracy z młodymi piłkarzami oraz moje poglądy na młodzieżową piłkę nożną. Poruszać będę różne kwestie, z którymi już miałem do czynienia podczas treningów oraz meczów. Postaram się pokazać rozwiązania zaistniałych problemów oraz przedstawię jak wygląda moja trenerska praca, co uważam za ważne w tej dziedzinie sportu i jaki jest mój punkt widzenia na różne aspekty piłkarstwa.
       Na pewno wszystkich kwestii w danym temacie nie poruszę i nie wszystkie zastosowane przeze mnie rozwiązania będą wszystkim odpowiadały, dlatego zachęcam też do dyskusji i kontaktu ze mną w celu wymiany poglądów, ponieważ każdy ma jakieś ciekawe pomysły, które można zastosować do pracy z młodzieżą by jej i sobie pomóc i ułatwić współpracę. Zachęcam też młodych adeptów futbolu do zadawania pytań na tematy piłkarskie, postaram się odpowiedzieć, spróbuję podpowiedzieć. Każdy ma swoje lepsze i słabsze strony, każdy ma lepsze i gorsze pomysły, każdy trener ma swój warsztat pracy i na pewno od każdego trenera można nauczyć się czegoś ciekawego. Sam miałem wielu trenerów podczas mojej przygody z piłką nożną, jednych lubiłem bardziej drugich mniej, niektórych nie znosiłem, ale od każdego czegoś się nauczyłem. Co uznawałem za plusy danego trenera to przyswajałem, natomiast minusy odrzucałem.
      To tyle w kwestii wstępu, będę starał się swoje przemyślenia dalej rozwijać na tym blogu i myślę, że wspólnymi siłami uda nam się nawzajem pomóc odnosić sportowe sukcesy. Zapraszam do czytania i dyskutowania J.